czwartek, 3 grudnia 2009

Bądźmy świadkami Jezusa!



Świadkowie Jezusa czy Świadkowie Jehowy?

Kochani, wiara nasza jest wystawiana na próbę. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, ż w okresie jesienno-zimowym zaczynamy chorować na grypę. A ostatnio bardzo boimy się tzw. „świńskiej” grypy. Skoro ciała nasze są wystawione na niebezpieczeństwo chorób, to czy przeciwnik naszej natury— diabeł— zostawi nas w spokoju i nie będzie nas atakował? Niestety, nie. „Diabeł jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu!” 1 P 5,8-9. Św. Piotr mówi, by złemu się przeciwstawiać. Kiedy czytamy Dzieje Apostolskie słyszymy często, że apostołowie Piotr czy Paweł wyrzucali szatana z ludzi (dla przykładu zob. Dz 16,18). W modlitwie Ojcze nasz mamy prosić Pana Boga „i nie dopuszczaj do nas pokusy” (Łk 11,4) Grecki odpowiednik „pokusa” oznacza również „próbę”. W Modlitwie Pańskiej mamy więc prosić Boga, byśmy w czasie próby umieli się obronić. Te próby to najczęściej ataki skierowane na naszą wiarę. Na wiarę w Chrystusa, w Jego bóstwo (Jego godność) i moc.
Świadkowie Jehowy wydają pismo „Przebudźcie się”. Ciekawe jest to, że św. Paweł napisał do Koryntian te słowa: „Obudźcie się naprawdę i nie grzeszcie! Niestety są tacy, którzy nie wiedzą kim jest Bóg. A mówię to, żebyście się zawstydzili”! (1 Kor 15, 34) Świadkowie Jehowy niestety nie wiedzą kim jest Bóg. Liczę bardzo na to, że będą tacy wśród nas, którzy spotykając takich ludzi będą mieli odwagę powiedzieć im: „będę się za was modlić i pościć w waszej intencji”. A jeszcze piękniej kiedy ktoś powie: „Moim Panem jest Jezus. W Niego wierzę i do Niego należy moje serce!’
Czy Bóg jest Jehową? Owszem (chociaż raczej JAHWE), ale jest jeszcze wiele innych imion Pana Boga. Określenie Elohim—Ten, który posiada pełnię władzy (Rdz 21,33-34) w Starym Testamencie występuje aż 2570 razy; Adonaj— Pan, Władca (Wj 23,17; Ps 114,7); Elohej Maron (Mi 6,6—Bóg wysokości; Kadosz Izrael— Święty Izraela (Sdz 8,22-23). Bóg jest przede wszystkim Ojcem! Chrystus tak nam kazał zwracać się do Boga: „kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze”. (por. Łk 11; Mt 6,1-18). Ojcze! Nie: Jehowo! Św. Jan Ewangelista nazywa Boga Miłością (1 J 4,8). Nie ma— jak to utrzymują Świadkowie Jehowy —tylko jednej nazwy Boga w Biblii. Ich wielość wskazuje, że nie można Go zamknąć w ramy tylko jednego imienia.
W Wieczerniku Jezus modlił się: „Ojcze, objawiłem imię Twoje ludziom…” (J 17,6) A wcześniej Jezus mówił apostołom: „O cokolwiek poprosicie Ojca w imię Moje, da wam. Dotychczas nie prosiliście o nic w imię Moje. Proście, a otrzymacie, aby radość wasza była pełna”. (J 16,23)
Ja nie potępiam ludzi — Świadków Jehowy. Potępiam zło, które robią. Jeżeli my katolicy będziemy rozmawiać ze Świadkami Jehowy, którzy redukują Jezusa do jakiegoś anioła, którzy atakują Kościół i nazywają Go Wielką Nierządnicą a księży określają jako sługi szatana, to tak jakbyśmy węże wpuszczali do własnego domu. A węże te szybko, bądź powoli, ale będą wpuszczały swój trujący jad poprzez fałszywą naukę.
Św. Paweł bojąc się wiarę Koryntian napisał: „zabiegam o was z Bożą zazdrością. Zaślubiłem was jednemu mężowi, aby was przedstawić Chrystusowi jako nieskazitelną dziewicę. Lękam się jednak, aby jak wąż przewrotnie zwiódł Ewę, tak i wasze myśli nie zostały zmącone i oddalone od prostoty i nieskazitelności względem Chrystusa. Chętnie bowiem przyjmujecie kogoś, kto przychodzi i głosi wam innego Jezusa niż tego, którego wam głosiliśmy; bierzecie też innego ducha niż tego, którego już wzięliście, i ewangelię inną niż ta, którą już przyjęliście”. (2 Kor 11,2-4)
Smutne jest to, że wielu katolików nie zna Biblii a nawet jej nie posiada a jeśli już jest w domu to stoi ona na półce przykurzona. Dlatego tak łatwowiernie przyjmują do rąk tak zwane Pisma Hebrajskie (rzekomy Stary Testament) czy Pisma Greckie (rzekomy Nowy Testament). Te jehowickie wydania Biblii są przekłamane. W jehowickiej „Biblii Nowego Świata” usunięto cały szereg tekstów, zawierających naukę o Trójcy Świętej, o zbawieniu wszystkich ludzi, o Chrystusie, Kościele, sądzie, wiecznej nagrodzie i karze. W tej wersji Biblii wszystko jest już zgodne z ich nauką, gdyż w wielu wypadkach zmieniono sens przez odpowiednie operowanie interpunkcją, czy też zmianą słownictwa (zamiast Pan— Jehowa, krzyż— pal tortur, wiek— system rzeczy, wspólnota - organizacja, głoszenie— szkolenie, Kościół —zbór. Stosują system paralelizacji: pozytywne postaci biblijne stanowią odpowiednik do świadków Jehowy, a grzesznicy to złe Kościoły i religie.
Bądźmy świadkami Jezusa, ale nie Jehowy. Bądźmy Świadkami Jezusa. Apostołowie mówili: „My jesteśmy świadkami wszystkiego, czego Jezus dokonał…” (Dz 10,39). Jezus zmartwychwstały powiedział do Szawła: „ukazałem ci się o po to, aby cię uczynić sługą i świadkiem tego co zobaczyłeś i tego, co jeszcze ci objawię. Wyrwę cię spośród tego narodu i pogan. Do nich cię posyłam, abyś otworzył im oczy, odwrócił od ich ciemności ku światłu, od władzy szatana do Boga. Aby przez wiarę we Mnie otrzymali odpuszczenie grzechów i dziedzictwo ze świętymi”. (Dz 26,16nn) Tylko wiara w Chrystusa daje zbawienie! Jesteś świadkiem Chrystusa czy jakiejś „Jehowy”?

6 komentarzy:

  1. W pełni zgadzam się z księdzem :) Piękny i prosty sposób przekazywania ważnych treści... podziwiam to w księdza warsztacie literackim :) Serdecznie pozdrawiam :):):) Patryk Ż.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę,że czasami czujemy się tak silni i doskonali,że nie zdajemy sobie sprawy z niebezpieczeństa.Co gorsze nie widzimy nic złego,by rozmawiać i czytać ich broszury.O zgrozo SŁOWO BOGA porównujemy z ich broszurami.Dobrze,że jest ten temat poruszony.Zamiast dyskutować z osobami z sekty warto wziąć do rąk SŁOWO BOGA,które jest Jedyna Prawdą i ją przez czytanie i modlitę zgłebiać.Inaczej nie nauczymy się jak być uczniem Jezusa.Wybór Boga oznacza stanowcze pwiedzenie -nie-fałszywym prorokom.Dzięki Bogu,że dał mi takie światło,że mogłam powiedzieć,że będę się za nich modlić.Każde moje opowiedzenie się za JEZUSEM jest próbą wiary w obliczu złego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mocne słowa i warto się nad nimi zastanowić.Tak wiele rzeczy robimy według własnego uznania,zapominając o nauczaniu Kościoła.Uważamy, że posiadamy tak silną wiarę,że jesteśmy prawie ekspertami!!! A mądrość pochodząca od BOGA wskazuje nam źródło,z którego mamy czerpać.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pracuje w jednej z Gubinskich restauracji. Nasza biurowa jest swiadkowa Jehowy- to ta Pani wlasnie uklada nam grafiki. Mialam pecha gdyz musialam pracowac w niedziele 15 sierpnia mialam 10 cio godzinna zmiane.
    Zaznacze ze oficjalnie sie mowi, ze w swieta i niedziele pracyja tylko Ci co chca- nie jest to prawda. Gdyz nie mamy nic do powiedzenia.

    Powracajac do swiatecznej niedzieli. Bylam akurat na restauracji... gdy weszli swiadkowie jehowy- moi znajomi ze szkolnych lat- rodzina ow Pani biurowej. I uslyszlam takie slowa... OOOOO JAK KATOLICY OBCHODZA DZISIEJSZE SWIETO??? WIDAC ZE PIENIADZ NAJWAZNIEJSZY. Scielo mnie z nog, chcialam sie zapasc po ziemie. Bylo mi wstyd i mialam zal. Ale cudem wyszlam z tej sytuacji gdzyz wskazalam na biurowa i powiedzialam byc moze z ironia juz... TO TA PANI UKLADA TAK GRAFIK ZE NIE DAJE NAM WYBORU. Temat sie uciol- a na twarzach pojawilo sie zmieszanie... Swiatkowie jehowy kpia z nas katolikow. Przede wszystkim dlatego ze musimy pracowac w niedziele i swieta. pracownik szary nie ma nic do powiedzenia jak sie nie podoba to wypad. Ja zeby spedzic wielkanocne z mama musialam wziasc urlop gdyz restauracja byla czynna w swieta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Opowiedzenie się za JEZUSEM wymaga od nas postawy miłości.Jest czasami ciężko ,jesteśmy
    wyśmiewani,ale to nic. Czyż Jezus nie cierpiał prześladowań?Modlitwa daje nam siły,by te trudności przetrwać.Zaproponowałam pewnej osobie modlitwę za świadka jehowy.Ta osoba miała problem :
    bo to członek rodziny,była atakowana,poniżana, wyśmiewano jej wiarę,psychicznie nie wytrzymywała.
    Co się zmieniło po modlitwie? Zaczęła inaczej patrzeć na tę osobę,bo zaprosiła do tej trudnej
    sytuacji JEZUSA ,powoli zmieniały się relacje,mogła z miłością jej służyć bo wymagała
    opieki.
    Jeżeli Pani będzie modliła się za ta osobę to
    pomoże Pani sobie,to przedziwne działanie Boga.Proszę spróbować.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uczmy jeden drugiego w życiu,a bedzie dobrze,stawiajmy BOGA zawsze na 1 miejscu bo tylko on miłościwy jedyny i kochany,ten który nigdy nie zawodzi nie zdradza,nie bije,nie krzywdzi,ale ten który kocha i to bardzo mocno kocha,nie trzeba być uczonym w Pismie św-żeby doznać Łask i zaufać PANU,on jest moją radością,podporą na każdy dzień...

    OdpowiedzUsuń